Card draw simulator
Derived from |
---|
None. Self-made deck here. |
Inspiration for |
---|
None yet |
PowolneOgrywanie · 73
Powolne ogrywanie S03E22 - Techno Man (karty do Venoma)
Cześć, jestem casualowym graczem, który lubi sobie dość wolno ogrywać wszystko testując (nawet troszkę na siłę) mając "w poważaniu" tempo wydawania dodatków przez FFG ;) Standardowo testuje na solo na 10 scenariuszach z kampanii grając jednak jako standalone na expercie z losowymi modular setami grając do pierwszej wygranej.
Dzisiaj deck z czysto jak to się mówi naukowej ciekawości. W cyklu ze strażnikami troszkę nam w końcu doszło nie-zielonych techów - mamy i żółte Sonic Rifle i szare Plasma Pistol. Z dobrych wieści to aż 6 kart, które możemy dobrać wcześnie i przyśpieszyć budowanie zbroi pod naszą pasywkę. Ze złych wieści - oba są restricted więc tylko 2 na raz będzie nam towarzyszyć. Do tego wrzucamy zarówno The Power in All of Us jak i The Power of Justice, żeby jak najwięcej zagrać części armora w 1 turze. Mówiąc krótko osłabiamy sobie late game, by przyśpieszyć budowanie zbroi - zgodnie z zasadą żelazkoman i tak sobie da radę jak ogarnie zbroje.
Co prawda dalej na protekcji mamy więcej dostępnych Techów, ale sprawiedliwość ma jedną rzecz, której zieloni nie mają - karty pozwalające dłużej siedzieć na alter-ego. Co pasuje do IronMana jak ulał, bo mimo wszystko minimum 1 turę i tak posiedziemy na Alter-ego. A na przeciwników z pojedyńczym side-schemem pomoc taka się przyda.
- mamy Foiled! które jest o tyle dobre u Irosia, że jest tanie. Tzn. Możemy przeszkodzić złolowi jednocześnie zostawiając sobie zasoby na budowanie zbroi.
- Counterintelligence w połączeniu rzecz jasna z Agent Coulson. Do tego Under Surveillance. Mamy 2x The Power of Justice i stosunkowo mało targetów pod nie, więc zazwyczaj łatwo możemy je upchnąć.
No i z drugiej strony skoro już mamy kartę od basic zasobów to wypadałoby dołożyć coś tych szarych.
- Quincarrier - w naszym decku nie mamy problemu z zasobami, więc to nie jest żaden nasz priorytet jak w innych deckach, ale w późniejszych częściach gry to pewne paliwo dla naszych Rocket Boots.
- Szarzy sojusznicy w postaci:
- Ironheart - przemielenia decku i chump blocker w jednym, przy The Power in All of Us genialna karciocha
- Mockingbird - 2 aktywacje złola z bańki
- Miles Morales - przydatny na miniony z większą ilością hp niż 4, żeby je ściągać na raz z pomocą rękawic, pomaga zjechać złola, gdy już przechodzimy do ofensywy.
Przy okazji wiele z tych kart Foiled!, Counterintelligence czy Plasma Pistol ma wydrukowane prądki, więc jak już mamy cały setup na stole to nie tak ciężko o wykręcenie 5-7 obrażeń z Repulsor Blast.
I tak by wyglądał nasz deck.
Ogrywane jak zawsze na 10 scenariuszach na expercie z losowymi modularami do 1wszego wina:
- vs. Wrecking Crew - 0 przegranych
- vs. SuperAdaptoid (CustomContent) [Band of Badoon] - 1 przegrana
- vs. Cult of Carnage (CC) [Space Pirates] - 1 przegrana
- vs. Fing Fang Foom (CC) [Feral Instinct (CC)] - 0 przegranych
- vs. Kang [Master of Evil] - 0 przegranych
- vs. Drang [Kree Millitants] - 0 przegranych
- vs. Infiltrate the Museum [Under Attack] - 0 przegranych
- vs. Escape The Museum [Anachronauts] - 1 przegrana
- vs. Nebula [Master of Evil] - 0 przegranych
- vs. Ronan the Accuser (Standard) [Goblin Gimmick] - 0 przegranych
- vs. Ronan the Accuser (Expert) [Goblin Gimmick] - 3 przegrane
Z ciekawostek przegrałem Escape the Museum, czyli ostatni scenariusz który spodziewałem się przegrać. Użyłem zdolności z Labiryntu, zostałem w alter-ego i dostałem 3x scheme Collectora na twarz :D no cóż, bywa :)
Co do Ronana zaś... co prawda nie wylosował się najtrudniejszy Modular Set, w tym ustawieniu nie ma w ogóle minionów w decku, więc możemy się skupić czysto na Romanie, ale... Nie dość, że Romek jest mega silny to jego mechanika prawie, że countruje Iron Mana. Na dzień dobry my mamy Power Stone, a Ironem zazwyczaj chcemy zostać na Alter-ego w 1wszej turze, więc prawie zawsze tracimy 1wszy etap scenariusza. Jak stracimy to z kolei nie tak łatwo nam odbierać Kamień, więc znowu jest mega problem. Żeby nie stracić questa to możemy zagrać bezpiecznie wrzucając Counterintelligence, skorzystania z Foiled!, ale to oznacza granie od początku mega-defensywnie, nie budujemy zbroi, więc przetrwamy 1wszą turę, ale w 2giej znowu jest problem...
No więc jak to bywa, jak się nie ma dobrej strategii to trzeba mieć trochę farta :D Najlepszym wyjściem wydaje mi się zhighrollowanie początku gry i wrzucenie 3 części zbroi (jak Bóg da to będzie w nich Arc Reactor) - to jedyne rozdanie gdzie a) idziemy do przodu w 1wszej turze, a nie zaczynamy od razu od obrony Częstochowy b) minimalna liczba zbroi gdzie możemy zmienić się na Hero w 1wszej turze żeby nie być kompletnie bezradnym w 2giej turze Teraz wystarczy zamknąć oczy, zmówić paciorek i jak przeżyjemy 1wszy fazę Ronana to dopiero tak naprawdę zaczynamy prawdziwą grę. Jak się uda przetrwać kilka pierwszych tur to już jest względnie ok - mamy dużo hp, z Down Time i dużym max hp dzięki Mark V Armor możemy kontrolować znośnie HP pomimo tego ile Ronaś potrafi pieprznąć, z Under Surveillance i Counterintelligence możemy czuć się bezpieczni nawet jak turę w turę nie zdejmujemy zagrożenia przez brak kamienia, a jak się poczujemy bezpieczni i jesteśmy rozbudowani to możemy naprawdę szybko skończyć grę. Generalnie wszystkie moje przegrane to były przegrane w pierwszych turach, jak gra pozwalała się jako tako rozkręcić to jakoś już poszło.
I to by było na tyle.